Werona – najstarsza antyczna biblioteka świata

Biblioteka kapitulna w Weronie jest jedną z najstarszych aktywnych bibliotek świata łacińskiego. Jest to miejsce gdzie ludzie zdołali zachować do naszych czasów ogromną część historii i kultury, która mogłaby zniknąć na zawsze.

Gdzie, ale przede wszystkim kiedy powstał język włoski…

Trudno odpowiedzieć na to pytanie jednoznacznie. Każdy wie, że narodził się z mówionej łaciny, która poprzez zmiany, zniekształcenia, a także wpływy innych dialektów dała początek naszemu językowi. Najstarsze znane dotychczas pisemne świadectwo tej długiej ewolucji językowej zawarte jest w tzw. zagadce veronese zapisanej na górnym marginesie kodeksu LXXXIX liturgicznego modlitewnika używanego w Hiszpanii i napisanego znakami Wizygotów z końcem 700 a początkiem 800 roku. Z półwyspu iberyjskiego po kilku trudach kod wylądował w Weronie. Tutaj skryba być może w celu przetestowania końcówki swego pióra napisał:

Se pareba boves                     Trzymał woły przed sobą
Alba pratalia araba               Zaorał białe pole
et albo versorio teneba        I tym ruchem
et negro semen seminaba   Zasiał czarne nasienie

Ryc. 1. Zagadka veronese

Chodzi tu o skrybę, który rozpoczyna swoją pracę. (woły to palce, białe pole to puste miejsce, czarne nasienie to tusz). To ten krótki tekst przeszedł do historii jako zagadka veronese, wykazuje bowiem pewne trakty dialektu, tego miasta oraz podobieństwo do dzisiejszego dialektu weneckiego używanego do dziś. Wydaje się niemożliwe jak te teksty przetrwały wieki, ratując się od pożarów, powodzi i innych katastrof naturalnych. Kto dbał o ich przechowanie?

Gdzie wszystko miało swój początek?

W 313 roku n.e. wprowadzono edykt mediolański na mocy którego wprowadzono wolność wyznania, dzięki czemu chrześcijanie bez przeszkód mogli wyznawać swoją religię. Rozpoczął się okres budowy pierwszych kościołów, miejsc kultu chrześcijan. Miejsce blisko aktualnej biblioteki spełniało w stu procentach warunki na powstanie pierwszego kultu chrześcijańskiego miasta Werony. Nieopodal znajdowała się świątynia rzymska poświęcona Minerwie. Na jej miejscu stoi dzisiaj kościół wraz z klasztorem Świętej Heleny. Budynki w których mieści się biblioteka kapitulna noszą ślady tysiącletniej historii Werony. Kompleks jest znany jako Canonicato i rozciąga się pomiędzy prawym brzegiem Adige i Piazza del Duomo w Weronie.

Canonicato znajduje się w jednej z najstarszych części miasta. W czasach rzymskich istniały tu łaźnie publiczne oraz port na rzece Adydze, którego ślady są nadal widoczne w podziemiach Biblioteki. Pierwszą bazyliką paleochrześcijańską była San Zeno biskupa Werony w latach 362-372. Bazylika była świadkiem przejścia Teodoryka króla Ostrogotów aż do podboju Karola w 774 roku. W międzyczasie między bazyliką a brzegiem Adige wzniósł się pierwszy budynek, w którym mieściła się Schola kapłanów i Scryptorium. Karol powierzył Weronę swojemu synowi Pepinowi, który doskonalił studia w Scriptorium veronensis. W 1187 roku budynki Canonicato zostały dodatkowo powiększone i upiększone eleganckim krużgankiem z podwójnym rzędem kolumn. Od 1200 roku Scriptorium przybiera funkcję prawdziwej biblioteki: środowisko studiów, konsultacji i konserwacji, które będzie odwiedzane przez wybitnych pisarzy i uczonych.

Ryc. 2. Wnętrze biblioteki

Obecność Dantego i Petrarchi w Bibliotece

20 stycznia 1320 roku Dante Alighieri w kościele Świętej Heleny brał udział w rozprawie Quaestio de aqua et terra. Była to dysputa teologicznofilozoficzno- naukowa dotycząca wody i ziemi. W 1345 roku Francesco Petrarca znalazł w tejże bibliotece listy Cycerona do Atticusa uważane za zagubione.

Scriptorium

Obecnie wiedza jest osiągalna dla każdego, wystarczy internet i click. Dawniej przed odkryciem druku trzeba było się nieźle napocić by zdobyć informację. Wiedzę tę zawdzięczamy kopistom ich cennej i żmudnej pracy. Ich praca wymagała dokładności i uwagi, wystarczył jeden mały błąd, który mógł zmienić znaczenie słowa i całego tekstu. Dzięki nim ich cierpliwości i doświadczeniu uratowała się nasza kultura od zapomnienia. Pięknie jest myśleć jak ci mnisi pisali i malowali zamknięci w warsztacie wiedzy jakim było skryptorium, podczas gdy na zewnątrz świat zmieniał się radykalnie. Powoli zanikał świat Imperium rzymskiego, zastąpiony nowym królestwem, nowi zdobywcy tacy jak Teodoryk czy Karol Wielki ,zmieniają bieg historii. Ciągłe wojny spowodowały głód, ale biblioteki przy klasztorach i kościołach nieustannie pracowały by zachować wiedzę i literaturę antyczną dla przyszłych pokoleń. Dowód na istnienie scryptorium daje nam wyjątkowy dokument.

Chodzi o Kodeks Ursicino. Wolumin ten zawiera detal równie rzadki jak ważny: a mianowicie kopista kleryk Ursicino pozostawia na jednej ze stron nie tylko swoje imię i swoje zlecenie, ale również miejsce i datę 1 sierpnia n.e. Według kalendarza ówczesnego 1 sierpnia to data kiedy konsulem Werony był Agapit. Kodeksy nigdy nie były podpisywane, ale ten element dla nas jest ważny potwierdza on, że ta Biblioteka jest jedną z najstarszych. Nie wiemy dokładnie od kiedy biblioteka zaczęła swoją działalność, nie dysponujemy datą wcześniejszą niż ta z Kodeksu Ursicino, ale możemy przypuszczać, że produkcja i konserwacja książek była aktywna już od około roku 300 i najprawdopodobniej powstała w momencie powstawania kościoła św. Zenona.

Ryc. 3. Kodex Ursicino

Biblioteka Kapitulna w Weronie dziedzictwem kultury

Kodeks Ursicino nie jest jedynym cudem tej biblioteki. Znajduje się w niej wiele cennych rękopisów, Karol Wielki w roku 800 nazwał ją Nowymi Atenami Włoch, a paleograf Elias Avery Lowe (1879-1969) królową zbiorów kościelnych. Jednak dziedzictwo biblioteki nie ogranicza się do rękopisów czy świętych ksiąg liturgicznych; istnieje wiele cennych drukowanych tekstów i tomów dotyczących najrozmaitszych dyscyplin: prawa, poezji, filozofii, astronomii, medycyny, botaniki i wielu innych nauk. Mamy tutaj:

• 1200 kodeksów rękopisów

• 270 inkunabułów z których 110 to teksty prawne

• około 2500 z XVI wieku

• około 2800 z XVII wieku

Do najcenniejszych skarbów należą De civitate Dei ( Państwo Boże) świętego Agustyna Codex XXVIII, pierwsza połowa V wieku. Nie posiadamy oryginału tego dzieła jest to więc pierwsza kopia tego dokumentu sporządzona około 422-423 roku, przypadająca na lata, w których żył Augustyn. W bibliotece znajduje się również Ewangeliarz purpurowy Veronese z V wieku Został on zapisany złotymi literami na pergaminie nasączonej cenną purpurą. Kodex zawiera cztery ewangelie kanoniczne wg starożytnej łacińskiej Biblii, zwany Vetus Latina. Ewangeliarzy purpurowych na całym świecie jest bardzo mało. Związane to było z tym, że purpura była cennym barwnikiem otrzymywanym z gruczołów śluzowych dwóch rodzajów mięczaków Murex truncullus (do otrzymywania błękitu) i Murex brandarix (do otrzymywania purpury). Oba były nieusuwalne i nie blakły. Aby wyprodukować dużą ilość barwnika potrzeba było tysięcy, tysięcy mięczaków.

Ryc. 4. Ewangeliarz purpurowy

Archeolodzy obliczyli, że około 12000 potrzeba było do wyprodukowania 1,4 grama barwnika. Dlatego purpura była tak cenna. W naszych czasach trzeba by za 100 gram purpury zapłacić 20000 € Prawdopodobnie Ewangeliarz ten pochodził z Biblioteki Teodoryka króla Ostrogotów, który władał państwem włoskim od 493 roku aż do śmierci czyli 526 roku. Uważa się, że Ewangeliarz został użyty podczas koronacji Teodoryka. Innym tekstem bardzo cennym mieszczącym się w bibliotece jest Institutiones di Gaio, jest to tekst prawny spisany przez prawnika rzymskiego w latach 160, 180 n.e. Wyjątkowe w tym jest to, że jest to jedyny tekst klasyczny dotyczący prawa rzymskiego zachowany do naszych czasów, bez żadnej korekty i ingerencji, ale tak się tylko dobrze mówi. W roku 1816 przeglądając wiele innych pergaminów zauważono iż Istitutiones di Gaio to palimpsest a mianowicie starożytny rękopis, którego oryginalny tekst został usunięty, aby ponownie go opisać. Istitutiones di Gaio jest ciągłym przedmiotem badań. W dokumentach biblioteki znajduje się również pierwsza mapa Werony pod nazwą Ikonografia Rateriana.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.